29.11.2019 Piątek (10 tydzień okresu masowego) Strasznie cięzkie dla mnie te poranki ;-D No, ale jak już cardio wlazło to człowiek budzi się do życia ;-D Co prawda, mało snu, ale czułem, że będzie moc i nie mogło być inaczej! ;-D Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PUSH 2 1. Wyciskanie sztangi na ławce skos ujemny [...]
10.04.2020 Piątek (3 tydzień redukcji) No i znowu wczoraj nie wytrzymałem i musiałem wykręcić wieczorem drugie cardio }:-( Do tego trochę pobawiłem się thera gunem na czwórkach + jakieś rollowanie i rozciąganie. Dziś z rana cardio - wiadomo, a potem dobry push. Cardio: 35 min na rowerku stacjonarnym, na czczo Trening: PUSH 2 1. Wyciskanie sztangi [...]
21.05.2020 Czwartek (9 tydzień redukcji) Dziś nie wstawało się najgorzej, więc weszło cardio i do roboty, a i nastawienie dużo lepsze, jak człowiek wie, że to ostatni raz i weekend ;-D Wróciłem i dopadł muł, ciężko mi było sobie wyobrazić ten trening nóg, no ale mus to mus ;-D Kiedyś dostałem w gratisie jakiś pre alphamind coś takiego i.. wziąłem [...]
16.06.2020 Wtorek (13 tydzień redukcji) Wróciłem wczoraj po pracy i trzeba było zabrać się za jedzenie tego cheat meala w ramach refeedu i wpadły 2 takie oto burgery i 0,5kg frytek, ale co prawda tych frytek już nie dojadłem, przeżarty w opór %-) https://i.imgur.com/lwPXTLu.jpg Po takiej ilości węgli złożyło mnie do spania w moment, jak małe [...]
02.07.2020 Piątek (1 tydzień masy) Apetyt wrócił na właściwe tory, obcięcie tego białka z każdego posiłku zrobiło mega robotę ;-D A jak człowiek nie musi chodzić do roboty to i od razu inna mentalność na treningu. Chociaż dzisiaj akurat musiałem się nieco spieszyć, bo Marta czekała, ale i tak był polot. Nabicie kosmos, a do tego siła ciągle do [...]
[...] się z napuchniętym okiem i mega bólem. Nie mogłem spać dalej, bo taki ból. Więc przeleżałem do 4, zacisnąłem zęby i wykręciłem cardio, ale ból coraz bardziej się nasilał. Pojechałem na izbę przyjęć i okazało się, że mam tam opiłki żelaza. Wyjęli mi to i jak ręką odjął. Teraz tylko jakieś krople z antybiotykiem przez kilka dni i powinno [...]
19.08.2020 Środa (4 tydzień prepa) Z rana zapowiadało się całkiem fajnie, mianowicie - sporo pospałem, praktycznie cała noc bez wybudzania się, do tego moja ulubiona deszczowa pogoda ;-D Cardio wykręcone, chociaż tak jakoś opornie szło ;-D No a potem zjadłem i zebrałem się na trening kopyt Cardio: 30min rano na czczo na rowerku stacjonarnym [...]
05.09.2020 Sobota (6 tydzień prepa) Wolna sobota, więc z rana standardowo pozowanie na czczo i znowu pospammuje zdjęciami na sam koniec ;-D Dalej - standardowo - cardio, później przedtreningowy posiłek i na trening. A dalsza część soboty to chill i zamułka. Raport poszedł, zobaczymy jakie będą kolejne zmiany. Ogólnie samopoczucie mega dobre i sił [...]
02.12.2020 Środa Cardio, szama i na trening, wszystko w mega pośpiechu, bo na te południe do roboty to dramat jest ;-D Cardio: 25min na rowerku stacjonarnym rano na czczo Trening: LEGS 1. Przywodziciele 25x102kg | 25x102kg | 25x102kg | 25x102kg | 10x78kg z pauzą 2. Wyprosty na maszynie, rampa 20 + drop 20x20kg | 20x25kg | 20x30kg | 20x37,5kg | [...]
08.12.2020 Wtorek Wczoraj tak mnie robota wykończyła, że jak wróciłem to dosłownie padłem na łóżko i wstałem dopiero jak rano budzik zadzownił ;-D Raz, dwa, wyskoczyłem, zrobiłem należne cardio, zjadłem i na spokoju na trening ;-D Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym Trening: PUSH 1. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim (smith) [...]
01.06.2021 Wtorek Solidne rozpoczęcie nowego miesiąca ;-D Z rana cardio, szamka i trening ;-D A jutro wjeżdzają mocne nogi i ostatni dzień do pracy i długi weekend. Zrobię cztery treningi z rzędu, bo w piątek mały wypadzik z moją lubą się szykuje ;-D Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym Trening: PUSH 1. Wyciskanie sztangi na [...]
20.07.2021 Wtorek Oho, dziś to mnie sponiewierało trochę, ale o tym później ;-D Wczorajszy wieczór po robocie mega w biegu, położyłem się spać i mega ciężka noc. Rano wstałem, wykręciłem cardio, czułem się git, zjadłem i poleciałem na trening ;-D Cardio: 45min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym Trening: PUSH 1. Wyciskanie sztangi na skosie [...]
20.08.2021 Piątek Oby to samopoczucie się utrzymywało jak najdłużej, bo ostatnimi dniami wstaję jak nowonarodzony ;-D Dziś z rana cardio, szamka i trening. Potem ostatni raz do roboty i cały weekend przede mną ;-D Cardio: 50min rano na czczo na rowerku stacjonarnym Trening: Barki + łapy 1. wyciskanie militarne siedząc dead stop 3x125kg | 6x115kg [...]
27.10.2022 Czwartek - BPS Czas na ostatnia wpiskę, a kolejna wpadnie pewnie już po starcie w niedziele/poniedziałek, gdy wrócę i na spokojnie przysiąde ;-D Także dziś z rana szybka pobudka, przedtreningowy i poleciałem zrobić ostatnie FBW. O dziwo siła, energia itd jak na 2 dni przed startem jest meega ;-D Dziś też delikatne ładowanie Cardio: [...]
14.11.2022 Poniedziałek - offseason 2 Dziś wczesna pobudka, cardio wykręcone, potem szamka i na trening ;-D Po treningu ogar szamy i w zasadzie to trzeba się zbierać na kurs z pracy, który niewiadomo do której potrwa ;-D Ogólnie będę dziś ogarniał diagnostykę na bezdech senny, bo podejrzewam, że ten problem mnie dotyczy, bo w nocy chrapie okrutnie [...]
26.11.2022 Sobota - offseason 3 Zamykam kolejny tydzień treningowy z dopięciem wszystkiego, ba, nawet się udało i pozałatwiać wszystkie sprawy, które planowałem. Z rana pozowanie, cardio, jechałem odwieźć sprzęt do diagnozy - w poniedziałek mam wiedzieć co tam wyszło to i się z wami podzielę ;-D Jutro co prawda off od siłowego, cardio z rana [...]
musisz chyba się zdecydować kogo chcesz słuchać jeżeli chodzi o WL - Grubsona czy MaGora ;-D dziwne że Maciek nie dał przy Grubsona treningu wzmianki o ego, może nie zauważył };-) Ano nie zauważyłem. Przeraziły mnie ciężary i nie mogłem czytać o liczbie powtórzeń. Kabo - MaGor nie jest wyrocznią/ekspertem, tylko eksperymentatorem-amatorem ;-) [...]
No, dzięki panowie, dobrze wiedzieć, że chociaż w tym wypadku nie jestem ufoludkiem :-D @ orzegów, wiem, że pomost byłby dobry, niestety za dużą mam ciasnotę w garażu i jestem bez szans. Jak się nie ma co się lubi, to wiadomo %-) @MaGor, do złej szuflady chcesz mnie wsadzić ;-) Już dwa miesiące nie wiem co to domsy, ale przyjdzie czas i na nie, [...]
ps. Gorszy temat, ze dalej mnie cisnie na kat 93kg 88-O no i bardzo dobrze, po co masz dźwigać tłuste dupsko jak Ci przyjdzie ochota pobiegać trochę %-) moim zdaniem ma rację i to jest bardzo łatwa dedukcja, teraz jesteś bliżej 93kg niż wyników w wyższej żeby zmienić kategorię na wyższą trzeba doładować odpowiednio więcej mięsa a nie [...]